Czy czekają nas problemy z dostępnością dysków?

W ostatnim czasie problemy z dostępnością dotknęły praktycznie całej branży - już na etapie produkcji fabryki muszą mierzyć się z mniejszą ilością dostępnych komponentów niż zwykle, zarówno jeśli chodzi o części, jak i gotowe podzespoły. Zmniejszone możliwości produkcyjne, spowodowane koronawirusem, a także wstrzymanie produkcji w jednej z większych światowych fabryk półprzewodników spowodowały znaczne braki sprzętu.

Popyt przewyższa podaż, a daty dostaw są opóźnione nawet o kilka miesięcy. Niestety, wszystko wskazuje na to, że sytuacja nie ulegnie poprawie. Kolejne problemy mogą dotyczyć dostępności dysków twardych.

Pojawiła się nowa kryptowaluta o nazwie Chia, która (w przeciwieństwie do istniejących obecnie) wykorzystuje głównie przestrzeń dyskową. Chińczycy masowo wykupują dyski HDD oraz SSD o pojemnościach nawet do 18 TB. Największą popularnością cieszą się biznesowe, profesjonalne dyski, które charakteryzują się większą trwałością, niż modele konsumenckie. Chińskie fabryki planują zwiększenie produkcji, by pokryć wciąż rosnące zapotrzebowanie, jednak to może nie wystarczyć, by zaspokoić potrzeby rynku. Jeżeli dostępność dysków będzie ograniczona, możemy się spodziewać (tak samo, jak w przypadku kart graficznych) znacznych wzrostów cen w tej grupie produktowej.